- 13 marca 2017
- 4
W dzisiejszych czasach sprzedawać można niemalże wszystko, jeśli tylko znajdą się kupcy naszych produktów. Czy warto zaryzykować i wejść na rynek sprzedaży z całkowicie nowym pomysłem? Jeśli oferujemy produkt, który ktoś już wprowadził na rynek, mamy jakieś rozeznanie w tym temacie. Wiemy, że są klienci, dlatego wiemy, że jest zapotrzebowanie. My wychodzimy po prostu z konkurencyjną ofertą. Na dzisiejszym rynku zanika zjawisko monopolu.
A co jeśli danego produktu lub usługi nie ma na rynku? Nie wiemy zatem czy znajdą się klienci na naszą ofertę. No dobrze, ale nie musimy czekać na to, że się znajdą i do nas zgłoszą. W takiej sytuacji firma powinna zatrudnić Account Managerów, żeby wyszli do klientów z zamiarem ich pozyskiwania.
Bardzo dobrym przykładem jest kategoria bonusów dla kadry pracowniczej. Można przecież wyjść z założenia, że jakby HR-ówki chciały załatwić jakieś bonusy dla pracowników, to z pewnością dokonałyby zamówienia we własnym zakresie. Zawsze też można klasycznie zaoferować premię w formie pieniężnej. Ale dla pracownika zawsze to tylko dodatkowe pieniądze, które zostaną z pewnością wydane na bieżące potrzeby. Dlatego właśnie pomysł sprzedaży bonusów dla pracowników okazuje się strzałem w dziesiątkę.
Jeśli wyróżniony pracownik otrzyma zegarek, portfel, neseser, luksusowy długopis – na co dzień używając je będzie przypominał sobie i innym, że zasłużył na wyróżnienie, dzięki świetnym wynikom w pracy. To jest dopiero prawdziwa premia dla pracowników. Jest to również genialne narzędzie motywacyjne dla pracowników, którzy również chcąc czuć się wyjątkowo, będą podciągać swoje wyniki w pracy.
Właśnie dlatego warto wyjść na rynek z czymś totalnie nowym, bo perspektywa sukcesu sprzedażowego jest taka klarowna, jeśli znajdziemy odpowiednie argumenty sprzedażowe.
Cały sukces sprzedażowy opiera się tylko i wyłącznie na umiejętnościach sprzedającego 😉
Nie da się ukryć, że umiejętności handlowca są kluczowe.
teraz w obliczu pandemii to dopiero sprzedawcy mają pole do popisu
sprzedaż jest dość ciężkim kawałkiem chleba, ale ta praca daje dużą satysfakcję